Etyka w AI: Jak zapobiec temu, by technologia stała się naszym wrogiem?
Pamiętasz scenę z Terminatora, gdzie Skynet przejmuje kontrolę nad światem? Brzmi jak science fiction, ale w rzeczywistości zagrożenia związane z AI są znacznie bardziej subtelne i… przyziemne. Wystarczy przypomnieć sobie Tay – chatbota Microsoftu, który w ciągu doby stał się prawdziwą maszyną propagandową, przejmując najgorsze ludzkie uprzedzenia.
Kto odpowiada, gdy AI zawodzi?
Wiosną 2023 roku w San Francisco autonomiczny samochód potrącił kobietę na pasach. Sprawa odbiła się szerokim echem nie tylko z powodu wypadku, ale przede wszystkim dlatego, że nikt nie potrafił jednoznacznie wskazać winnego. Prawo wciąż nie nadąża za tempem rozwoju technologii.
Prawnicy podnoszą trzy główne problemy:
- Luka odpowiedzialności – czy producent, programista czy może właściciel systemu powinni odpowiadać za błędy AI?
- Brak standardów – jak ocenić, czy algorytm działał właściwie?
- Dylematy etyczne – jak zaprogramować wybory moralne w sytuacjach, gdzie każda decyzja będzie miała ofiary?
W tym kontekście unijny Akt o Sztucznej Inteligencji to pierwsza poważna próba regulacji, choć – jak przyznają sami twórcy – wciąż niekompletna. Znamienne, że zakazuje on stosowania systemów punktowania obywateli (jak w Chinach), ale nie reguluje np. kwestii deepfake’ów w wyborach.
Ukryte uprzedzenia: jak AI wzmacnia ludzkie słabości
W 2021 roku Instagram przyznał, że jego algorytm faworyzował treści pokazujące szczupłe ciała, co miało negatywny wpływ na zdrowie psychiczne nastolatek. To nie był celowy zabieg, a jedynie odbicie trendów w społeczeństwie.
Najczęstsze formy rasizmu algorytmicznego:
Obszar | Przykład | Skutek |
---|---|---|
Rekrutacja | System Amazona preferujący mężczyzn | Dyskryminacja kobiet w IT |
Medycyna | Algorytmy diagnostyczne gorzej wykrywające choroby u osób o ciemniejszej karnacji | Gorsza opieka zdrowotna |
Finanse | Systemy kredytowe karające mieszkańców biedniejszych dzielnic | Wzmacnianie nierówności |
Dr Anna Nowak z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla: Problem nie leży w samej technologii, ale w danych, na których się uczy. To jak z dzieckiem – jeśli wychowamy je na rasistowskich tekstach, będzie powielać te schematy.
Jak zbudować etyczne AI? Konkretne rozwiązania
Podczas gdy niektórzy straszą wizją zbuntowanych robotów, prawdziwe wyzwania są tu i teraz. Oto co możemy zrobić:
1. Różnorodność zespołów
Badania Google pokazują, że zespoły zróżnicowane płciowo i etnicznie tworzą algorytmy o 30% mniej tendencyjne. Warto zauważyć, że w Dolinie Krzemowej wciąż tylko 15% programistów AI to kobiety.
2. Audyty etyczne
Podobnie jak audyty finansowe, powinny stać się standardem. W Szwecji już teraz niektóre szpitale zatrudniają etyków AI, którzy sprawdzają systemy diagnostyczne pod kątem uprzedzeń.
3. Edukacja użytkowników
Większość z nas bezkrytycznie akceptuje warunki korzystania z usług. Tymczasem każdy lajk, każde udostępnienie kształtuje algorytmy. W Finlandii wprowadzono nawet specjalny program edukacyjny o AI dla całego społeczeństwa.
Jak mówi prof. Marek Kowalski z PAN: Nie chodzi o to, byśmy bali się AI, ale byśmy rozwijali ją świadomie. Technologia sama w sobie nie jest ani dobra, ani zła – to my nadajemy jej kierunek.
Może więc zamiast pytać, czy AI nas zastąpi, powinniśmy raczej zastanowić się, jak sprawić, by nas uzupełniała? Bo w końcu najlepsze technologie to te, które nie rozwiązują problemów za nas, ale pomagają nam lepiej wykorzystać nasz własny potencjał.